Zapisując się na szkolenie myślałem, że jest dla psa. Jednak z czasem przekonałem się, że treningi są bardziej dla mnie jako właściciela a pupil jest tą mądrzejszą drugą połową. 😉 Lunka szybko rozumiała o co chodzi, a ja miałem problemy z byciem konsekwentnym.
Przez kilka miesięcy, mimo czasami zmieniającej i nieprzyjaznej aury pogodowej chodziliśmy z chęcią zdobywając nowe arkana tajemnej wiedzy psiego szkolenia.
Zdecydowanie polecam Kubę, ponieważ ma bardzo dużą wiedzę, cierpliwość do właścicieli czworonogów, ze stoickim spokojem odpowiada na „tysiące” pytań. Szkolenia są prowadzone w bardzo przyjaznej atmosferze a przede wszystkim kompetentnie, rzetelnie bez stresu i przemocy. Kuba wykorzystuje tylko pozytywne metody szkolenia psów.