Pierwsze czytanie scenariusza to początek pracy psa w filmie. Tam dowiadujemy się o roli czworonoga w danej produkcji. Później następuje oczekiwanie na dni zdjęciowe. Podczas pracy na planie aktorzy otrzymują harmonogram prac, w którym opisane są kolejne sceny (to gdzie i kiedy dane sceny będą kręcone). Bywa, że przygotowania, treningi trwają miesiąc a nawet dłużej.

Przychodzi dzień zdjęć i nagle…. okazuje się, że wizja reżysera  nieco się zmieniła. Co teraz? U przewodnika psa, który nie był gotowy na takie zmiany pojawia się stres, który natychmiast wyczuwany jest przez zwierzę. Efekt końcowy to brak zrozumienia psa z przewodnikiem, ogromny stres, następny dubel, a często zdjęta scena.

Jak temu zapobiec? Wystarczy opracować elastyczne formy działania i być świadomym, że takie zachowania w świecie filmu są czymś naturalnym.

Jesteś przewodnikiem psa, który ma zagrać trudne sceny? Masz ograniczony czas na przygotowanie siebie i psiaka?

Zapraszam na trening. Razem przygotujemy Waszą drużynę do zagrania roli na miarę Oskara.

W galerii zdjęć przygotowania zespołu Wiola i Tyson (owczarek niemiecki) do roli Komisarza Alexa w serialu TVP1.